B.K.S Iyengar i jego JOGA

 

        

B.K.S. Iyengar jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych współcześnie nauczycieli jogi. Praktykuje od ponad 70 lat. Jego metoda - „Joga Iyengara” jest prawdopodobnie najbardziej popularną na świecie, a na pewno w Polsce. 

14 grudnia 1918 roku przyszedł na świat w ubogiej rodzinie w miasteczku Bellur, nic nie wskazywało, że w przyszłości stanie się ikoną jogi – był niezwykle słabym i chorowitym dzieckiem, obiektem drwin ze strony swojego rodzeństwa i rówieśników. Jego wczesne dzieciństwo było właściwie pasmem chorób. Gdy miał 9 lat, zmarł jego ojciec, a sam chłopiec zamieszkał ze swoją starszą siostrą i jej mężem – T. Krishnamacharyą, którego znamy dziś jako „ojca współczesnej jogi”. To właśnie Śri Krishnamacharya, wybitny filozof, znawca jogi, ajurwedy i sanskrytu, dzięki korzystnemu splotowi okoliczności został nauczycielem Iyengara. Praktyka i asystowanie swojemu guru stały się punktem zwrotnym w życiu młodego chłopaka, który już kilka lat później trafił do Puny w południowych Indiach, by tam nauczać jogi. Po trudnych początkach w nowym miejscu, zdobywał coraz większe uznanie, nie tylko w swojej ojczyźnie, ale również wśród adeptów jogi na całym świecie. Jego uczniami był np. słynny skrzypek Yehudi Menuhin, który spopularyzował nauczanie Iyengara w Europie

 

Iyengar twierdzi, że wskutek licznych najazdów kultura Indii poniosła wielkie straty i został zerwany kontakt z tradycyjną wiedzą. Dlatego musimy odszukać te wiedzę wewnątrz nas samych. W starożytnych Indiach joga była sztuką powszechnie uprawianą przez ludzi prowadzących życie rodzinne, a nie, jak sądzi się obecnie, dyscypliną przeznaczoną wyłącznie dla mnichów lub osób odchodzących od aktywnego życia. Iyengar ożenił się i ma sześcioro dzieci; udowodnił tym samym, że człowiek obarczony rodziną i mieszkający w dwumilionowym mieście, może z powodzeniem uprawiać jogę.

 

Długotrwała praktyka zakończyła się sukcesem - Iyengar zdobył jasność w swojej sztuce. Pod koniec lat czterdziestych stał się sławnym nauczycielem, dawał liczne pokazy połączone z wykładami. Poznał wiele znanych osobistości Indii, którym pomagał w ich problemach zdrowotnych. Filozofowi Jiddu Krishnamurtiemu udzielał lekcji jogi przez ponad dwadzieścia lat.


W roku 1952 do Indii przyjechał z koncertami słynny skrzypek i dyrygent Yehudi Menuhin. Poszukiwał mistrza jogi, który przywróciłby sprawność jego ramieniu. Iyengar usunął tę dolegliwość będącą ograniczeniem dla sztuki wielkiego wirtuoza. Niedługo potem, na zaproszenie Menuhina, wyjechał do USA. Później coraz częściej podróżował, także do Europy. Nauczał sławne osobistości, w tym Elżbietę królową Belgii, pianistę Witolda Małcużyńskiego, pisarza Aldousa Huxleya i innych.


W latach sześćdziesiątych wielu zwykłych ludzi na Zachodzie zainteresowało się jego sztuką. Iyengar uczył ich podczas podróży zagranicznych i u siebie w domu. W ten sposób stale poszerzał się krąg jego uczniów i wielbicieli, i rosła sława sztuki, którą rozwinął i udoskonalił w nieznanym dotychczas stopniu. Nie mogłaby się już dzisiaj wydarzyć anegdotyczna sytuacja, jak podczas pierwszego pobytu Iyengara w Anglii, kiedy to na lotnisku zapytano go, czy żuje szkło i pije kwas - takie były popularne wyobrażenia na temat jogi. Po latach uczniowie wznieśli mu w Punie ośrodek ćwiczeń, który został otwarty w 1975 r. Nosi imię Ramamani, zmarłej żony mistrza, która była najważniejszą osobą w jego życiu i, jak twierdzi, współtwórczynią wszystkich sukcesów. Wraz z Iyengarem zajęcia w Indiach prowadzą jego córka Gita i syn Praśant, nauczyciele wielkiej klasy.

 

         

 

Metoda opracowana przez Iyengara charakteryzuje się niespotykaną nigdzie indziej, ogromną precyzją ruchu. Nie ćwiczy się tak, jak pozwala ciało, gdyż byłaby to droga pogłębiania istniejących ograniczeń i nieprawidłowości, ale każda część ciała musi wykonać ściśle określoną pracę. W praktyce asan (jest ich ponad 200) trzeba stale wybiegać poza to, co wydaje się szczytem możliwości. W ten sposób można osiągnąć szybkie rezultaty. Ważną częścią metody Iyengara jest joga terapeutyczna, która zajmuje się wszelkimi typami chorób. Jest on również wynalazcą przyrządów wspomagających ćwiczenia - specjalnie zaprojektowanych ławek, krzeseł, wałków, lin itp.

W systemie Iyengara istnieją również pozycje relaksowe, jak też pranajamy wykonywane w stanie całkowitego odprężenia oraz medytacja, która jest efektem prawidłowego ćwiczenia asan i ćwiczeń oddechowych.  Metoda Iyengara angażuje całego człowieka - jego ciało, umysł i duszę. Jednak dla obserwatora zewnętrznego widzialna jest jedynie fizyczna forma asany; nie może on dostrzec procesu dokonującego się w świadomości osoby ćwiczącej. Tu prawdopodobnie leży przyczyna, dla której hatha-joga określana jest często mianem fizycznej. Praktyka jogi jest medytacją w ruchu, kontemplacją w działaniu. Dla Iyengara ciało jest świątynią ducha, powtarzanie zaś asan i pranajam znaczy to samo, co dla innych powtarzanie mantr, odmawianie modlitwy lub różańca. Uczy jogi, która jest nie tylko terapia ciała, lecz także psychiki i duszy. Człowiek jest całością - mówi Iyengar - dlatego zdrowie nie jest wyłącznie brakiem chorób, ale polega na odczuwaniu własnej pełni, osiągnięciu doskonałej harmonii wszystkich elementów naszego bytu.


Iyengar uczy w niezwykły sposób. Zaskakuje i zdumiewa jego dynamizm. Czasami sprawia wrażenie, że aż skrzy się od emanowanej energii. Charakteryzuje go wielka troskliwość - nie tylko o dokładność wszystkich, najdrobniejszych nawet szczegółów, ale przede wszystkim o ćwiczących. Zajmuje się każdym indywidualnie. Na podstawie wyglądu ucznia potrafi bezbłędnie określić jego stan psychiczny i fizyczny, a potem w ułamku sekundy wyczuć i wskazać najwłaściwszą drogę. Jako nauczyciel jest bardzo stanowczy, lecz kiedy wymaga tego sytuacja, potrafi okazywać ciepło i zrozumienie w formie rzadko spotykanej u innych ludzi. Jest tak aktywny w pomaganiu i korygowaniu, że jego pracę na sali można bez przesady określić mianem tytanicznej. Osiągnął nieprawdopodobny artyzm w swojej sztuce, a jego asany wydają się żywymi rzeźbami. Iyengar jest człowiekiem o tak wielu wymiarach, że zawodzą wszystkie określenia - są za mało precyzyjne, a przede wszystkim za słabe.

 

Tysiące ludzi na całym świecie uprawia jogę według metody B.K.S. Iyengara, najwięcej w Ameryce Północnej i Wielkiej Brytanii, a także w Europie, Australii, Japonii, RPA i wielu innych krajach (w Polsce jest ona również znana i z powodzeniem stosowana od 1984 r.  Zajęcia prowadzą instruktorzy, którzy zdobywali kwalifikacje bezpośrednio pod okiem mistrza, bądź na specjalnych kursach prowadzonych przez jego zaawansowanych uczniów. Specyfika tej metody wymaga, aby przyszli nauczyciele przechodzili wieloletni trening praktyki własnej oraz przygotowania do nauczania innych. Zasadę tę Iyengar stosuje również względem siebie - ćwiczy codziennie co najmniej trzy godziny, nie wliczając w to czasu, kiedy prowadzi zajęcia. Pomimo podeszłego wieku zadziwia niespotykaną witalnością i młodością, żywą inteligencją, poczuciem humoru i aktywnością: wciąż podróżuje, prowadzi kursy i szkolenia.

 

Iyengar powiada, że joga, którą praktykował w tak trudnych okolicznościach, wyprowadziła go z chorób, dała zdrowie i siłę. Tym bardziej my, ludzie żyjący w znacznie łatwiejszych warunkach, nie powinniśmy wyrzekać się korzyści płynących z jej uprawiania. Brzmi to przekonująco w ustach człowieka, który stworzył tę sztukę na nowo i ofiarował ją zwykłym ludziom na całym świecie.

 


 B.K.S. Iyengar jest autorem klasycznych książek do nauki asan i pranajam:

- Światło jogi, (Light on Yoga)

- Pranajama (Light on Pranayama)

- Drzewo jogi (The Tree of Yoga)

- tłumaczenia i komentarza do Yoga-sutr Patanjalego (Light on the Yoga Sutras of Patanjali)

- albumm o jodze pojmowanej jako sztuka (The Art of Yoga)

 

             

I